Fotografujemy już od wielu lat. Często dla siebie, dla najbliższych. W nielicznych wolnych chwilach gonimy za nowymi tematami, światłem czy ulotną atmosferą. W tej pogoni czasami zapominamy co zrobiliśmy przed chwilą. I tak zapełniamy szuflady.
Postanowiliśmy szuflady przewietrzyć i wyciągnąć na światło dzienne ich sekrety. Uznaliśmy, że warto to zrobić wspólnie. Stąd był już tylko krok od decyzji, aby tymi sekretami podzielić się z szerszą publicznością, czyli z Wami. Tak powstał nasz projekt.
Jego założenia są bardzo proste:
– projekt trwa 1 rok; co będzie później – zobaczymy :-); – każdego dnia o północy czasu polskiego publikowane będzie jedno zdjęcie; – zdjęcia pochodzą z naszych przepastnych szuflad i nigdy wcześniej nie były publikowane.
Zamierzamy się dobrze bawić przy realizacji tego projektu. W końcu nie wiemy, co nam przyjdzie znaleźć w szufladach :-). Wierzymy też, że zmobilizuje nas to do robienia nowych zdjęć. Może lepszych?
Mamy nadzieję, że ta zabawa udzieli się również Wam. Zapraszamy do komentowania czy to samych zdjęć, czy też samego projektu (poniżej). Zachęcamy Was również do propagowania tej strony oraz samej idei projektu. Szperajcie we własnych szufladach.
Gośka, Karol, Łukasz, Przemek

Super zajawka! Bogate szuflady macie :) Pozdrawiam.
Wszystko ładnie, pięknie, tylko nie kozaczcie już, że to z szuflady… ;)
A jeśli tak, to poproszę te znad Waszych kominków ;P
Podoba mi się inicjatywa. Fotografie oglądałam z przyjemnością, a szczególnie te porankowe nadwarciańskie Karola, pewnie dlatego, że sama uwielbiam takie chwile. Gratuluję i pozdrawiam Autorów. :)
Serdecznie pozdrawiam :)
Dziękuję Jola. :-)
Zdjęcia, które prezentujecie idealnie wpasowują się w mój gust. Świetny pomysł na stronkę – powodzenia :)
Czytałem, że pewien aptekarz, fotograf amator, na początku XX wieku fotografował swoje okolice w niedzielę (jedyny dzień wolny), wywoływał negatyw i kładł go do szuflady.
Po roku, nie wczesniej, wracał do tego negatywu – jeżeli mu się podobał nadal, odpowiadał jego aktualnym zapatrywaniom na swoją fotografię, to wykonywał z niego odbitkę, którą pokazywał innym pod ocenę.
Macie więc wspaniały pomysł na refleksję nad własną twórczością, indywidualną lub zepołową -cieszy fakt, że chcecie tez poddać to pod bieżacy osąd ogółu. Prawdziwa cnota…..
Wspaniałe zdjęcia! Będę śledzić kolejne szufladowe wykopki. Korzystając z okazji – zylion uścisków dla Gosi K. :)
Dzieki Ania za uściski – z wzajemnością :)
Swietny pomysl. Oczywiscie “zazdraszczam”
Świetny pomysł- będę zaglądał codziennie.
Ciekawy projekt. Zarówno pomysł jak i “zestaw” autorów interesujący ;)) Życzę powodzenia.
będę sie przyglądał :-))
Pomysł bardzo fajny. Ja dodatkowo zrobiłem sobie zabawę w zgadywankę: czyje to zdjęcie? Oczywiście nie podglądając wcześniej autora. Nie myślałem, że trafnie oznaczę autorów w ilości aż około 65%, a w przypadku Przemka trafność wyniosła około 85%. Pozdrawiam i czekam na następne “zakurzone” foty.
witam. bardzo fajny pomysł,myślę że wielu z nas ma takie fotki z szuflandi które nigdy się nie pokazały w żadnej galerii bo były nie za dobre albo za mało ciekawe lub z innego jeszcze powodu.Gratuluję pomysłu ,będę wpadał.pozdrawiam
bardzo mi się ten projekt jak na razie podoba ;)))